Odnośnie sierotki, chyba nie znajdzie, chcieliśmy ją złapać i ugościć w mieszkaniu, jednak walczyła na śmierć i życie. Mimo, że tak blisko podchodzi, nie pozwoli się dotknąć. Na szczęście stres łapania szybko minął i na drugi dzień była przy misce, a właściwie to- był. Zbudowaliśmy jej budę, bo najgorsze dla niej to zimno.
Mażena - :) A jeśli chodzi o fotki - jeżeli używasz jako antywira Kasperskiego - to być może jego sprawka. U mnie wszystkie foty poznikały. Nie widziałem także zdjęć na innych bloggerowych blogach. Recepta na ten stan rzeczy jest w komentarzach do posta "Ratunku!" :)
Aina - :)
*Manja* - :)
Chwile... - może za jakichś czas się uda. Trzymam kciuki!
16 komentarzy:
lovely shot!
:)
Milusie :)
So cute! Nice and clear picture.
Piękne te Twoje chorwackie koty, moich część zniknęła z bloga a inne zostały.http://mojezdjeciama.blogspot.com/2011/08/koty-chorwacji.html
Twoje zbliżenia są śliczne. Na mnie w domu czekał mój i był bardzo obrażony jak wróciliśmy.
Torunn - thanks :)
Mażena - widziałem :)
Jak rozumieć "część zniknęła"? Awaria serwisu?
Oczy tego malucha niesamowite!
Tak coś zjadło moje kotki.
Very cute cats, especially the little kitten.
Süß!^^
LG,*Manja*
Odnośnie sierotki, chyba nie znajdzie, chcieliśmy ją złapać i ugościć w mieszkaniu, jednak walczyła na śmierć i życie. Mimo, że tak blisko podchodzi, nie pozwoli się dotknąć. Na szczęście stres łapania szybko minął i na drugi dzień była przy misce, a właściwie to- był.
Zbudowaliśmy jej budę, bo najgorsze dla niej to zimno.
Śliczne zdjęcie zaprzyjaźnionych kotków. Pozdrawiam
Mażena - :)
A jeśli chodzi o fotki - jeżeli używasz jako antywira Kasperskiego - to być może jego sprawka. U mnie wszystkie foty poznikały. Nie widziałem także zdjęć na innych bloggerowych blogach.
Recepta na ten stan rzeczy jest w komentarzach do posta "Ratunku!" :)
Aina - :)
*Manja* - :)
Chwile... - może za jakichś czas się uda. Trzymam kciuki!
Giga - :)
what an adorable photo!
wonderful composition!!
Che dolci....adoro i gatti! : )
Ten jaśniejszy ma zadatki na modela - pozuje :-)
Cristina - :)
Marcin - dobrze, że kasiory nie żądał ;)
Prześlij komentarz